Status prawny: Ośrodek Opieki Pozaszpitalnej
Kierownik medyczny: lek. med. Zygmunt Nieżychowski
Tel. +48 67 268 92 54
+48 729 836 950
+48 729 836 961
Zakres działalności:
Codzienną działalność Ośrodka Opieki Pozaszpitalnej – Hospicjum Miłosiernego Samarytanina w Wągrowcu organizuje i wspiera Stowarzyszenie im. ks. Jerzego Niwarda Musolffa w Wągrowcu. Stowarzyszenie grupuje ludzi różnych profesji, zarówno czynnych zawodowo, jak i emerytów. Są wśród nas lekarze, pielęgniarki, dziennikarze, nauczyciele, ekonomiści, technicy; są osoby, które zetknęły się z bliska, a nawet osobiście, z chorobą nowotworową, są rodziny pacjentów, którzy zakończyli życie pod opieką Hospicjum – a wszystkich tych ludzi łączy zrozumienie idei paliatywnej oraz troska o byt i warunki funkcjonowania Hospicjum.
Stowarzyszenie im. ks. Jerzego Niwarda Musolffa w Wągrowcu, jako organ założycielski dla Hospicjum, troszczy się o środki materialne na funkcjonowanie i rozwój Ośrodka Opieki Pozaszpitalnej – Hospicjum Miłosiernego Samarytanina w Wągrowcu. Hospicjum ma wprawdzie całoroczny kontakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, jednakże finanse, jakie gwarantuje Fundusz, w istocie są bardzo skromne, dlatego nieustannie zachodzi potrzeba ich uzupełniania. Ten niełatwy cel, Stowarzyszenie realizuje zgodnie ze swoim statutem, przez pozyskiwanie pieniędzy ze zbiórek publicznych i darowizn; nie zaniedbuje też wytrwałego występowania do przedsiębiorstw i instytucji o darowizny w postaci sprzętu medycznego czy codziennego użytku, jak też usług remontowych. Z równą wytrwałością Stowarzyszenie puka do drzwi władz samorządowych miast i gmin oraz powiatu, nie tracąc nadziei na konkretny efekt tych starań.
Stowarzyszenie zwraca się jednak nie tylko do instytucji czy podmiotów gospodarczych, ale i do darczyńców indywidualnych; nie od dzisiaj przecież wiadomo, że niejednokrotnie właśnie z owych drobnych, spod serca wyjętych ofiar, rodzą się niemałe sumy służące wielkim sprawom. Opieka paliatywna, utrzymanie Hospicjum – to wielka sprawa! Każdy z nas będzie kiedyś umierał – oby to mogło być umieranie bez bólu, pełne pokoju i serdecznej obecności życzliwych osób, w zgodzie z Bogiem i ludźmi. O taką dobrą śmierć (o ile śmierć w ogóle może być dobra!) niejeden z nas się modli. Taka śmierć powinna być udziałem zwłaszcza tych, których dotknęło nieszczęście choroby nowotworowej i taka śmierć rzeczywiście zdarza się niejednokrotnie, także w wągrowieckim Hospicjum.
Dlatego zwracamy się do każdego, kto otworzy tę stronę, prosimy, wpłać choćby najdrobniejszą kwotę na konto Stowarzyszenia”.